
Atletico Madryt przyjmowało na Vanda Metropolitano obrońcę tytułu Ligi Mistrzów FC Liverpool. Co więcej w tym sezonie Anglicy są niedoścignieni na własnym podwórku.
Jedyną bramkę w meczu zdobył już na samym początku spotkania Saul Niguez. W czwartej minucie Atletico Madryt wykonywało rzut rożny. W zamieszaniu w polu karnym piłka spadła na murawę. Bezsprzecznie największym sprytem wykazał się właśnie Saul.
W wyniku bardzo dobrej dyspozycji The Reds w obecnym sezonie to goście byli faworytem spotkania. Jednak maszyna Simeone znowu dała o sobie znać. Co ciekawe FC Liverpool nie był w stanie oddać celnego strzału na bramkę Jana Oblaka.
Rewanż odbędzie się na Anfield Road. Liverpool podejmie Atletico 11.03.2020 o godzinie 21:00 ;
Powiązane artykuły
Koniec systemu ESA37.
Piłka nożna wraca po pandemii.
Wznowienie rozgrywek Bundesligi.